Powered By Blogger

wtorek, 17 grudnia 2013

ROZDZIAŁ XV

Dzis jest ten dzien... MASAKRA! ..... Boje sie..
Serce mi wali jak mlot. Nie moge spac. Jest 2 w nocy.
A moj sen to koszmar!

Wszyscy mnie nienawidzili i nie chcieli mnie znac : rodzina, przyjaciele, znajomi,
 nawet osoby ktorych nie znalam. Ale byl tez dziwny bo byla tak Bloody (Krwawa) Mary,
 chlopak ktory mi grozil, Tom... -,- , i ..... 1D a w szczegolnosci .. Louis.
Ostatnio gdy wszyscy sie ode mnie odwrocili, tylko on jest ze mna.... wspiera mnie
jak przyjaciel.....
A przyjaciele powinni byc przy nas w trudnych chwilach.
Zadzwonilam do niego.
-....hmm////? ............Hallo? - zamamrotal
-...Louis, obudzilam cie ? - wiedzialam ze tak bylo.
-Nie.....nie, Alex nie obudzilas mnie..... Dlaczego zadzwonilas ?
-nie wiem. No, bo...... boje sie.
-Zaraz do ciebie przyjde!
-Nie! Louis! Czekaj! Tylko sie nie rozlanczaj!!!
Bylo juz za pozno... On nie slyszal mnie, bo juz sie rozlaczyl...
Nie pukajac, za chwile byl juz w moim pokoju.
-Louis          - zaczelam
-Ciii ..... - mowiac to skierowal palec do moich ust
- ale
- Ciiiiiiiiiii ....... juz nic nie mow. - polozl sie obok mnie
-Spij juz.
-..... Dobrze. - nie chcialam zeby przychodzil. Ale dobrze ze przeszedl, i jest przy mnie. Jest taki kochany...
***
Minelo z .... 10 min. juz prawie zasnelam.
-Alex, spisz?
-... nie, jeszcze nie..
-...Moge.... Czy... moglbym....... Eh...... Moge cie objac> w sensie, przytulic.. _tak, to lepiej brzmi.
-Ehm...... J-Jasne.... nie pytaj o ... takie rzeczy.  -  poczulam na sobie cieple objecie Louisa.
*    Chyba chodzi na silke, bo ma...'takie' miesnie...    * XD Musze zaczac sie leczyc, bo mam chore mysli.
- Juz sie nie boisz.? - Spytal po pewnym czasie.
-Nie, juz nie...
-Ciesze sie ...Dobrze zrobilas dzwoniac do mnie.
* zasnelam *



------------------------------------------------------------------------------------------------------------
PISAĆ KOMY!

4 komentarze:

Unknown pisze...

Nie musisz mi dziękować!! ;** Musimy Się Dziś Spotkać !!! Mam SDS syndrom dzisiejszego spotkania ;D

Unknown pisze...

Od dłuższego czasu czytam Twoje kawałki. Fajnie piszesz, ale masz problem - brak czytelników. Skąd to się bierze, z braku reklamy. POMOGĘ Tobie. Czy wiesz co korektor? Przepuść czasem swój tekst przez poprawiacza błędów w Wordzie lub OpenOffice...

Aleksa pisze...

Pisze na laptopie.
A moj laptop jest tak zrabany, ze nie pisze niktorych liter.
Poniewaz zostal wyprodukowany i kupiony za granica.
Ciesze sie ze czytasz i chcesz mi pomoc. Bardzo Dziekuje za jakie kolwiek wsparcie.

Unknown pisze...

Witam!
Tak jak napisałem chciałbym przedstawić Tobie sposób na zaistnienie w internecie a tym samym w jaki sposób znaleźć czytelników swoich tekstów. W końcu po to prowadzi się bloga.
Nie jest to jednak takie łatwe, ale kto mówi, że będzie łatwo.. może być jednak ciekawiej.
O pierwsze TYTUŁ bloga:
...Story Of … - jest fajny, ale kto taki tekst wpisuje w Google jak czegoś szuka???
Może powinnaś pomyśleć o zmianie tytułu co wcale nie oznacza, że masz zakładać nowego bloga wszystko zostaje tylko zamiast na początku Story nazywa się np.
Justyna coś tam... np. niepokorna czy jakoś tak.. sama coś wymyśl. A dalsza część tytułu zostaje taka sama.
Jak ktoś wpisze Justyna to zaraz pojawia się Kowalczyk – nasza biegaczka a potem możesz być TY.
Po drugie wulgaryzmy...
Musisz ich unikać jak ognia. 95% czytelników napotkawszy wulgaryzmy w czytanym tekście nie czyta dalej i nigdy już tam nie wraca. I dotyczy to Twoich tekstów jak i komentarzy pod nimi.
Istnieje taka możliwość, że nie zgadzasz się i nie akceptujesz takich wulgaryzmów i publikację takich komentarzy pod swoimi tekstami i nie pojawiają się, gdy ich nie zaakceptujesz. Z tej opcji korzystają wszyscy blogerzy i nie tylko oni także na FB istnieje taka możliwość. JEST to ważne.
Oczywiście w Twoim tekście mogą występować „ brzydkie wyrazy „ ale tylko wtedy, gdy wymaga tego akcja lub wynika to z tego o czym piszesz. Nie nadużywaj tego. To samo możesz osiągnąć pisząc tak, aby każdy domyślił się, że ta dziewczyna to k... np. pisząc rozpustnica lub inaczej a w najlepszym wypadku k... z kropkami.
Drugim razem napiszę jak twoje teksty mogą pojawić się na stronach które czyta dużo osób i za sprawą tych stron www... pojawiają się w Googlach.
Pozdrawiam