Znowu zgubiłam się na lotnisku...
Jestem po 18-stce i nareszcie mogę sama podróżować, a tu taka wtopa...
Miałam wylądować w Paryżu a z tego co słyszę jestem w Londynie .!!
Nie mogę uwierzyć, że pomyliła samoloty .!!
Mniejsza z tym... najgorsze ze zgubiłam walizki ;/ mam tylko torebkę w której mam tylko – komórkę, mp3, słuchawki, płytę z moim demo.. Wiadomo jeszcze portfel dokumenty pieniądze... takie drobnostki :P . Miałam zamiar polecieć do Paryża do swojej przyjaciółki Karii <33 a ja niemota trafiłam do Londynu. Chciałam zadzwonić.. ale bateria w telefonie mi się rozładowała. Zrobiłam się trochę głodna więc poszłam do najbliższego sklepiku i kupiłam sobie dużą słodką bułkę. Gdy już ją zjadłam, nadal nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić :/ .
Zaczęłam oglądać się dookoła i spoglądać na ludzi. Moją uwagę przyjął jakiś podejrzany facet był wysoki i cały ubrany na czarno... jak jakiś agent xD .
Miał kaptur więc nie widziałam twarzy. Nie mogłam oderwać od niego wzroku, w pewnym momencie spojrzał się w moją stronę. Przestraszyłam się i szybko odwróciłam głowę za siebie. Następnie znowu się odwróciłam i już go nie widziałam O.o . Nagle usłyszałam za mną (znajomy) męski głos mówiący „cześć” po angielsku, to był ON stał tuż za mną . Nie wiem jak on to zrobił. W prawdzie nie znałam go ale i tak zaczęłam z nim rozmawiać ( po angielsku oczywiście :)):
- yy... cześć.. ? - odpowiedziałam
-Jak się nazywasz ? - * dziwnie na mnie patrzył *
-Alex.... a Tyy??
* Zdjął kaptur mówiąc *
-Witam .! Jestem Zayn :)) Może o mnie słyszałaś ?? ;> - Bosko się uśmiechał
- AAAAAAAAAA.! - Chciałam piszczeć bo zapomniałam że o tego nie lubi ;pp ale to przecież ZAYN MALIK .!
-Cicho.! - zasłonił mi usta żebym już więcej nie krzyczała
- Nie wiedziałam że to tyy!! :D
- NIE ?? Byłem pewien że zauważyłaś ... więc dlaczego się tak na mnie patrzyłaś?? ...
- No więc... - Opowiedziałam mu o wszystkim, zaprosił mnie do siebie do swojej willi którą dzieli z innymi chłopcami z 1D. Dopóki walizki się nie znajdą =) . Oczywiście się zgodziłam .!
- Wow .! Więc poznam wszystkim z 1D ? :D (AAAAAAAAAA.!! Wiem że on tego nie lubi więc robię to w myślach :D AAAAAAAAAA .!!! :33 .!)
-Tak.!I będziesz miała własny pokój :). Robimy imprezkę w piątek, myślę że gdy chłopaki cię poznają, na pewno się zgodzą byś też przyszła :).
- * w myślach * ( BOSZĘĘĘ BOSKI UŚMIECH *.* )
- TAAK .! Z chęcią przyjdę :).
Zayn zaprowadził mnie do limuzyny i pojechaliśmy do „nich” - do domu 1D !!!
Gdy już byliśmy u bram ich willi ujrzałam kilku ochroniarzy, chciałam ich policzyć ale byli strasznie do siebie podobni xD O.o . Jeden nie chciał mnie wpuścić ale Zayn powiedział mu coś w stylu że ja jestem ich gościem =).
Ich willa składała się z ich 5 pokoi, 4 pokoi gościnnych i każdy pokój z łazienką. Był jeden olbrzymi salon przed pokój, ogród też mieli Bosko-piękny :3.
Mieli basen oczywiście ;3 grilla i wg. ...
Weszłam za Zayan'em do salonu pierwsze wrażenie ?? WOOOW I LOVEE <33 .!!!xD
Lou i Hazza byli w basenie wygłupiali się, to było oczywiste. Reszta w swoich pokojach tylko Naill (tak myślałam że to on) był w kuchni.
Zayn zawołał wszystkich na podwórko. Chłopcy za komendą Zayana utali w rzędzie xD. Tak stałam za Zayanem by nie było mnie widać ;d, lecz i tak wychyliłam się chwilowo :
- A kogo ty tak masz ? :D – Zapytał Harry
- To Alex, spotkałem ją na lotnisku =) - Odpowiedział Zayn
„Cześć” - powiedzieli to wszyscy równo hahahaa to było śmieszne – zaczęłam się śmiać i juz nie stałam ZA Zayanem tylko PRZED. Gdy skończyłam się śmiać odpowiedziałam :
-Cześć – Oczywiście cigle się uśmiechając :D
- Gdzie Naill ...?? - rzekłam po chwili milczenia
– A właśnie gdzie on ? - Hazz
- Chyba w kuchni – Liam
- HaHaHa wiedziałam... :3 On zawsze jest głodny ... nigdy tego nie rozumiałam ... xD .
- Dużo o nas wiesz ?? - w tej chwili Harry na pewno się domyślił...
-Tak.! Jestem Directioner .! <3 .!
-Już cię lubię :) - Niespodziewanie odezwał się Lou... jakby mówił za Harrego :3 Gdy już przestaliśmy rozmawiać o „niczym” i już osobiście wszystkich poznałam :)
Zasiedliśmy do salonu:
- A więc Alex z kąt przyjechałaś ? - pierwsze pytanie zadał mi Louis
- Z Polski, ja pochodzę z Polski :D
-Super.! Wiesz .. szanuję polskich piłkarzy – Lou chciał jeszcze cos dodać ale Harry mu przerwał.
-Super... Czym się interesujesz , tak ogólnie ? :)
-Haha :D ! Tak „ ogólniee „ Tooo interesuje się Wami .! :D Hahaha Ale tak już poważniej.. too muzyką sztuką, sportem, historią itp. No nw. ;D
- :))
- yyyy....Dziwnie się uśmiechacie .. powiedziałam coś nie tak ? :p
- Nie!nie,nie,nie,nie,nie,nie.... .! :D
* * *
Jaka jest twoja ulubiona piosenka z naszego albumu ? - Zapytał mnie Liam
- Moments! <3 Uwielbiam, również Story Of My life
W tym momencie wszyscy spojrzeli na Louisa wcinającego marchewkę :3 .
Gdy skończyliśmy gadać o mnie :P zjedliśmy kolację a chwilę później Harry
chciał grać w butelkę na zadania i pytania mając nadzieje że zagram :).
Powiedziałam mu że ...
---------------------------------------------------------------------------------
Jeśli wg. ktoś to czyta to bardzo proszę o komentarze :) .!
Bo nie wiem czy w ogóle jest sens pisać ten blog :)
Pozdrawiam i czekam na JAKIKOLWIEK komentarz :) .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz